Bardzo duża liczba osób kupujących nowe aparatury FRSKY TARANIS QX7 może być zaskoczona brakiem koszyczka na baterie AA w zestawie.
Dotyczy to zarówno aparatur zakupionych w chińskich sklepach m.in. Banggood, jak i polskich.
Zakupiona przeze mnie (w sklepie Banggood stąd) wersja International Black aparatury FRSKY TARANIS QX7 także nie posiadała w zestawie koszyczka na baterie AA.
Pełną recenzję FRSKY TARANIS QX7 opisałem w tym artykule.
Tuż po otworzeniu klapki od wnęki na baterię ukazuje nam się pusta przestrzeń oraz gniazdo JST-XH 3-PIN męskie – do podłączenia źródła zasilania.
Skąd taka decyzja producenta FRSKY?
Prawdopodobnymi przyczynami mogą być cięcie kosztów produkcji oraz coraz rzadsze montowanie baterii/akumulatorków AA jako źródła zasilającego aparatury RC.
Standardowym źródłem zasilania naszych aparatur RC stały się akumulatory Li-Ion 18650 oraz LiPo . W obydwu przypadkach wykorzystuje się cele połączone szeregowo, czyli 2s. Przy w pełni naładowanych takich akumulatorach otrzymujemy napięcie równe 8.4V, czyli w sam raz dla zasilania QX7.
Sposoby zasilania aparatur FRSKY TARANIS QX7/s i innych
Podstawowym źródłem zasilania aparatur QX7 były (jeszcze do niedawna) baterie/akumulatory AA w postaci 6 szt. Jak widzimy FRSKY zaczyna jednak odchodzić powoli od takiego rozwiązania. A wszystko to na rzecz gniazda JST-XH 3-PIN męskiego i pustej przestrzeni na nasze baterie.
Wobec tego możemy wykorzystać gotowe akumulatory LiPo 2S od FRSKY, np. ten, bądź innych producentów, np.: Dualsky 800mAh 7.4V 2S.
Oczywiście podana wyżej bateria 800mAh – z powodu niewielkiej pojemności będzie wymagała częstego ładowania i bardziej bym się skłaniał do oryginalnego pakietu 2000mAh.
Ewentualnie o podobnej pojemności zamiennika, lecz przez wymiary wnęki na baterie w QX7, możemy mieć pewne trudności z dopasowaniem pojemnego, nieoryginalnego LiPo-la.
Dodatkowo w pełni naładowane/rozładowane pakiety LiPo podczas długotrwałego przechowywania stopniowo tracą swoją pojemność. Wymagają zatem wyjątkowego dbania o odpowiedni poziom naładowania podczas dłuższego leżakowania (tzw. tryb storage, czyli napięcie ~ 3,86V na celę).
Dlatego coraz częściej zamiast baterii LiPo 2s, użytkownicy Taranis-ów montują dwa akumulatory Li-Ion 18650 połączone szeregowo.
18650 wykazują się niskim poziomem samorozładowania, jak również lepiej znoszą dłuższe leżakowanie w stanie pełnego/niskiego naładowania.
QX7/s posiada akurat wystarczająco miejsca na włożenie jednocześnie dwóch sztuk 18650.
Ba, uparci zmieściliby z powodzeniem nawet i 3 sztuki, jednak to wymaga dużo więcej pracy i czasu. Przecież cały pakiet musi się zmieścić w miejscu na to przeznaczonym…
Dlatego najbardziej komfortowym i pewnym będzie korzystanie z połączonych ze sobą dwóch akumulatorów 18650. Zanim jednak je zamontujemy w naszej aparaturze, będziemy potrzebować kilka narzędzi i trochę wolnego czasu.
Niezbędne narzędzia
Do wykonania zasilania QX7 z akumulatorów Li-ION 18650 najlepiej będzie wykorzystać gotowy dla nich plastikowy koszyczek.
Oczywiście gdyby było to takie proste – nie byłoby sensu pisać tego artykułu 😉
Zakupiony koszyczek na dwie sztuki 18650 połączone szeregowo będziemy musieli tak zmodyfikować, by mieścił się w zatoce na baterie.
Oprócz tego konieczne będzie przylutowanie wtyczki do niego, by swobodnie wpinać i wypinać całość z naszej aparatury.
Do wykonania koszyczka 18650 tworzącego pakiet 2s będziemy potrzebować:
- Koszyczek na dwie sztuki akumulatorów LI-ION 18650;
- Kabel/przedłużkę z wtykiem – JST-XH 3-PIN 2s żeńską;
- Dwie sztuki akumulatorów 18650 najlepiej o pojemności 2000mAH i wyżej;
- Ładowarkę do akumulatorów Li-Ion 18650;
- Lutownicę oraz cynę;
- Bardzo twardy i ostry nożyk, ewentualnie dremel.
Zaczynamy
Gdy zamontujemy koszyk wraz akumulatorami 18650 w naszej aparaturze bez żadnych modyfikacji – nie będziemy w stanie domknąć klapki od wnęki na baterie.
Całość będzie tak bardzo wystawać, że nawet jak na siłę domkniemy klapkę – ta będzie się wybrzuszać i odstawać.
Niezbyt estetycznie prawda? Pominę już aspekt mocno naprężonego plastiku, który może od tak sobie kiedyś pęknąć.
Musimy zatem wykroić z koszyka plastik usztywniający i wypychający akumulatory do góry.
Akurat będą to cztery miejsca – pod samymi akumulatorami oraz góra bocznych ścianek. Wycięcie będzie miało postać dwóch prostokątów o wymiarach: 16mm x 70mm (długość x szerokość) oraz dwóch 2mm x 16mm.
Po ich wycięciu akumulatory powinny obniżyć się o wysokość wykrojonego plastiku, a sam koszyk będzie także niższy o 2mm. Dzięki temu bezproblemowo domkniemy klapkę od baterii naszej aparaturze.
Do tego celu najlepiej użyć twardego i ostrego nożyka znajdującego się w np. większości scyzoryków, bądź dremela.
Uważajmy przy tym by nie skaleczyć się, plastik mimo dużej plastyczności nie będzie chciał tak łatwo się wyciąć!
Efekt powinien być następujący:
Teraz pozostało nam wlutowanie przewodów z wtyczką JST-XH 3-PIN 2s żeńską do bieguna dodatniego i ujemnego w koszyku.
Najlepiej będzie zrezygnować z kabli oryginalnie przylutowanych do koszyka, a wlutować się kablami z wtyczką w ich miejsce.
Tutaj także uważajmy, by nie stopić plastiku koszyczka podczas lutowania.
Przed podłączeniem tak przygotowanego koszyczka powinniśmy sprawdzić multimetrem napięcie z niego wychodzące!
Powinno wynosić sumę napięć użytych dwóch akumulatorków 18650.
Gdy wszystko się zgadza możemy podłączyć przygotowany przez nas koszyczek do aparatury.
Luki wokół niego najlepiej będzie wypełnić pianką wykorzystywaną do pakowania przesyłek. Ma to na celu wykluczenie przemieszczania się koszyka wewnątrz aparatury. Efekt na poniższym zdjęciu:
Teraz możemy zamknąć pokrywkę od wnęki na baterie i włączyć aparaturę.
Gotowe! 😉
Hej wlasnie zakupilem taranisa q7x z wbudowanym koszyczkiem. https://www.banggood.com/FrSky-Taranis-Q-X7-ACCESS-2_4GHz-24CH-Mode2-Transmitter-with-R9M-2019-Long-Range-Module-for-RC-Drone-p-1612732.html?rmmds=myorder
Powiedz mi jak wyglada kwestia ładowania baterii? Wiem, że pilot ma wejście na ładowanie ale czym je powinienem zasilić? Jakie baterie/ładowarke polecasz? Dzięki!
Witaj,
Z tego, co widzę w recenzjach – akurat Taranis QX7 z ACCESS, czyli ta z linka nie posiada gniazda ładowania akumulatorów. Zatem do ładowania akumulatorków LI-ION 18650 potrzebna będzie dodatkowa ładowarka, np. taka: Nitecore 18650 Charger
Hejka! Jak długo szło Ci zamówienie z tej strony www? Sam zastanawiam się zakupić 😀
Witaj, koszyk do akumulatorków 18650 kupiłem bez opcji śledzenia, więc paczka szła znacznie dłużej.
Z tego, co pamiętam było to ok 6 tygodni od daty wysłania. Jednak jest to loteria 😉
Czasami takie paczki potrafią przyjść w 3 tygodnie, a czasami (tu mój rekord) nawet 10 tygodni.
Jak zawsze! Dzięki! również miłego 😉
Zrobiłem! Super sprawa!
Cieszę się, że poradnik się przydał 😉
Miłego dnia!